RUNDA 19 - ROZPIERDUCHA
CIezka scena, malo czasu.... tak moge napisac o wczorajszej rundzie... trzy strony czyli 3 minuty ekranowe plus wczesniej jedna scena z Grazyna Wolszczak i z Krzysztofem Tyncem.... A trzeba sie wyrobic bo nie ma wiecej dni bo nie ma wiecej pieniedzy.... Oczywiscie udalo sie tyle, ile sie udalo.... ale final byl tego taki ze po powrocie do domu o 21 godzinie... postanowilem polozyc sie na 10 minut .... po to by zaraz sie obudzic i przesledzic sceny na jutro... tylko ze nie spalem 10 minut. Obudzilem mnie rano bdzik. Mysle ze teraz przezywam fizyczne dylematy reakcji ciala na zmeczenie .... jak dlugo ? nie wiem... oby szybko... bo cialo odmawia posluszenstwa.
Reaguje nerwowo na wszystko co przychodzi do mnie z zycia nei filmowego. Nad wrazliwosc 7 Tak wiec przepraszam wszystkich ktorzy od paru dni sa ofiarami mojego zlego zachowania ale zmeczenie powoduje to ze wszystko mnie drazni...
I jeszcze jedna sprawa. Prosze napiszcie mi czy bledy ortograficzne sprawaja wam na tyle trudnosci ze nie macie przyjemnosci z czytania tych informacji. Bo pisze tego bloga pomiedzy poranna toaleta a czekaniem na samochod na plan. Jesli bede myslal o bledach i szybkosci pisaniu to poprostu przestane go pisac na czas dokonczenia zdjec do filmu i potem opisze to za 50 lat w jakiejs ksiazce...
Jak zobaczylem comment dzis rano od kogos przerazonego moja pisownia... chcialem skasowac calego bloga... he he
jak mowie nadwrazliwosc 7
Komentarze
I proszę pisz dalej, mam nadzieję, że w Kazimierzu również będziesz miał dostęp do neta ;)
Trzymaj się!!!
Kondzio jesteśmy z Tobą!!!,...ooo Kondzio jesteśmy z Tobą!!! :D
W.
A gdyby zechciał się Pan do mnie odezwać na mój mail, chętnie podzieliłbym się paroma przemyślaniami...
Z wyrazami sympatii
T. Nawski
nawski@wp.pl
widzisz, [bo wolę wypowiadac sie tylko w swoim imieniu, tak bezpiecznie jakby co ;)] czytałam juz sporo blogów ale ludzi których znam, ludzi w moim wieku ze szkoły itd. a czytając Twojego bloga to jest COŚ INNEGO o wiele ciekawsze, INNE !
ciesze sie i JESTEM CI WDZIĘCZNA że piszesz o Twoim życiu, a obecnie o filmie. jestem ciekawa jak mijają wam dni na planie, co słychać.... :D:D itd hehehe
w związku z powyższym prosze nie kasować a pisać BO:
*pisząc na bierzącą jesteś najbardziej szczery i przelewasz swoje aktualne emocje.... na bloga.
*a poza tym spróbuj przejrzeć blog pare miesięcy wstecz. przekonasz sie ze fajnie samemu wracać do przyszłości, coś a'la pamiętnik?
pozdrawiam ewa:)