czwartek, sierpnia 14, 2014

ROBIN WILLIAMS 27 CLUB

Pewnego dnia idziesz spac i okazuje sie ze ROBIN WILLIAMS popelnia samobojstwo. I to oczywiscie jeszcze jeden dzien twojego zycia pomiedzy innymi dniami i beda jeszcze inne dni lepsze lub gorsze ale jedno jest pewne. To sie dzieje naprawde.

Przyznaje ze przybila mnie ta smierc. A slyszymy o smierci codziennie. Gaza, Ukraina, Irak, moge wymieniac i wymieniac. LUbie zartowac, potrafie zartowac. Ci co mnei znaja to wiedza.. wow kondzio ale miales gadane az trudno cie bylo zatrzymac wszyscy sie zmiali ale ty jestes smieszny ale kondzio jest smienszy ... tak jestem... ale jestem tez czlowiekiem i czasami po prostu mam ta dziwna pustke jak kazdy z nas jak kazdy z was. Jestem rowneiz czlowiekiem... na koncu wszyscy jestesmy ludzmi... i mysle ze ROBIN WILLIAMS tez nim byl.