niedziela, czerwca 25, 2006





Przygotowania do FILM WEBU trwaja nieustannie. Zdjecia odbeda sie z nocy z czwartku na piatek i z piatku na sobote. Mamy juz wszystkie lokacje i ustawienia kamer. Wczoraj razem z Robertem i Wojtkeim ponownie poslzismy na cmentarz. Tym razem w nocy. Pan nas wpuscil i zamknol psy dla naszego bezpieczenstwa. Ostatnio taki pies odgryzl szczeke jednemu, ktory chcial odwiedzic zmarlego w nocy, dlatego oszczedzono nam podobnej przygosy. Choc ja juz najlepiej wiem na kogo taki pies by sie zucil pierwszy, ale pomine to. Dom na zdjeciu bedzie domem w filmie. Spokojny zaciszny domek jak ze storyboardu. A dzis popoludniu gralismy w freeeezbeee... co rownierz zalaczam do kroniki. Zdjecie ala diablik Robcia, bardzo mi sie podoba. Zoribilem go na cmentarzu. Bardzo odmiennie wyszedl nasz znajomy. Bardzo....,

Brak komentarzy: