piątek, czerwca 16, 2006


Film Web przeniesiony o tydzien. To juz kolejna zmiana terminu krecenia filmu. Zawsze te czekanie wywoluje u mnie dwa odmienne odczucia co do projektu. Kiedy dany projekt sie przedluza, staje sie on swego rodzaju wyjatkiem. Bo skoro inne sie nie przedluzaja a ten tak to musi miec to swoje wytlumaczenie w niepojetnej czasoprzestrzeni. Jest to znak, ze albo bedzie to jakas proba, albo trzeba sie do tego jeszcze wiecej przygotowac. I tak chce zrobic. Chce byc w dobrej formie, bo bardzo mi zalezy na tym projekcie. Ten dodatkowy tydzien wykozystam na przedprodukcyjne doszlifowanie scenariusza, storyboardu, biografi bohatera, stylizacji zdjec, muzyki a przede wszystkim kreacji aktorskiej. Tu na zdjeciu z Koniem ogladamy lokacje domu w ktorym ma zamieszkac nasz kolekcjoner. Nie mamy jeszcze wybranego domu. Jutro jedziemy z Robertem w trase w celu nowych poszukiwan lokacji.

Brak komentarzy: