wtorek, stycznia 29, 2008

NOC, WILGOC, DYM










Przez 3 lata moich zmagan z budzetami roznych projektow i czasu na nie poswieconych, zrozumialem ze Polski filmowiec naprawde ma bardzo nie wiele opcji by zrobic film naprawde zajabisty

Opcja pierwsza ANIMACJA... najlepiej komputerowa i krotkometrazowa poniewaz czlowiek tak sie nad nia napracuje ze 3 minuty moga zajac mu 3 lata zeby dzialalo... a gdyby zrobil fabule juz dwno ten styl animacji byl by uwazany za przestarzaly...

Opcja droga... Szara rzeczywistosc najlepiej z prawdziwa rzeczywistoscia by scenograf zamias wykreowac przestawil jedno dziurawe krzeslo obok zniszonego juz trzepaka.. Ludzia za granica na festiwalach taki trzepak napewno sie spodoba bo to taka przecierz prawda... ale do prawy bedziecie musieli dodac Przemoc... u know what I mean :)

Opcja trzecia... nie ma trzeciej opcji

Dlatego do filmowcow ktorzy czytaja mojego bloga i maja super pomysly i scenariusze na film

Kostiumowy
historyczny
wojenny
Sensacyjny
Fantastyczno naukowy
Przygodowy
Horror

odpuscie sobie od razu.... albo zrobcie 10 minutowa animacje tego pomyslu.

Dlaczego? Bo jak wam juz ktos da na to pieniadze to nie bedzie czasu by zadbac o dpowiednie szczegoly... np. cien na zgnilej czapce zolnierza, ktory krwawi, bo przecierz dostal a teraz jest zlany deszczem i nie jest mu za dobrze. Deszcz oznacza dodatkowe pieniadze i nie tylko na deszcz, ale na podwojne kostiumy dla aktorow i oczywiscie to krwawienie . .potrzeba czasu by je dobrze zrobic... to wszystko w stosunku co do jednego ujecia.. a teraz porozmawiajmy o calym filmie... a czasem trzeba zrobic 10 scen... bo masz tylko iles tam dni :)

Mowi o tym dlatego bo ogladam sobie tego BLADE RUNNERA (wbrew recepcie doktora, ktory zakazal mi ogladac czego kolwiek)

ze na efekt trzeba sobie zapracowac... Naprawde te sceny byly krecone w magic hour o swicie i o zmierzchu czyli dwa ujecia dziennie czasami... i wiele wiele innych :) a na to potrzeba czasu i pieniedzy... a jak ktos mysli, ze mozna to przerobic komputerowo... :) he he

niech zajmie sie lepiej animacja :)

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

you have right point there! Perhaps you will be a first ONE to prove diffrent! I still believe that you will be able to make a bloody good s-f film which might be at least in some procent polish!
Take care!
a friend
P.S. Mike Patton will be playing gig in Warsaw at Proxima ...

http://www.klubproxima.com.pl/index.php?option=content&task=view&id=305

aksinowicz pisze...

a to ci neispodzianka