piątek, grudnia 26, 2008
POWROT JEDI
Jak jezdze pociagami zawsze pojawia sie rozluznienie i nostalgia... tak generalnie powrot i powroty
To jak inaczej wyglada swiat lub inaczej Polska z lotu ptaka, na polskich drogach i na poboczach torowiska... wlaseni tu na torowisku jest najwiecej smieci, niepotrzebnych zlomiastych samochodow, ale tez i jelenia na polu :)
Dzisi przejezdzalem przez KATOWICE do Warszawy a dlaczego nostalgia zwiazana z pociagami, dlaczego nie potrafie ani czytac ani co kolwik innego jak ogladac ten swiat to moze dlatego ze moja rodzina ma duzo do czynienia z koleja
DZIADEK BYL MASZYNISTA
PRA DZIADEK BYL MASZYNISTA
PRA PRA DZADEK BYL MASZYNISTA
:)
lubili prowadzic a stukot kol dostalem w genach i nic na to nie poradze
SWIETA SIE SKONCZYLY
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Szczęście całe, że nie widziałeś dworca i torów w moim mieście... :X
Podziwiam Cię za odwagę. Sama nigdy bym daleko nie pojechała pociągiem (wyjątkowo tylko do Torunia jeżdżę pociągami). STRACH! Może to przez moje traumatyczne przeżycie związane z ludźmi, którzy jechali na gapę...
No i trochę śniegu gdzieniegdzie było... Tylko nie u mnie... Normalka :/
A Konrad nie będzie maszynistą :)
~
Lil.
Prześlij komentarz