I PHONOWE DYRDYMALY
Poniewaz ten I phone dziala (oczywiscie musze dodac ze na lansie) przy okazji znowu zaczolem robic spontaniczne zdjecia. czyli takie ze jak cos widze i chce utrwalic biore dziada i naciskam (oczywiscie na lansie) komputerowy guzik i pstryk
oto co podpatrzylem ostatnio
Nazwalem to zdjecie siostry.. no bo my takie podobne :)
Marek David w moich okularach, ponoc bardzo mocnych - 1.5 i -1
Konczylem kanapke, praktycznie ostatni kens i patrze a na talerzu KOZIOLEK MATOLEK jak moglem tego nei zarejestrowac :)
To dla pewnej blogowiczki z argentyny pewnej M. zobacz mowilem o tym filmie tramwaj zwanym pozadaniem a wlasnie go kupilem nigdzie indziej jak w Buenos Aires w slonecznej dla ciebie teraz Argentynie
Imieniny Andrzeja Krzywego i moja Violetta Villas :)
Cezary w kasku ktory pan przetrzymal mu w sklepie ponad pol roku...
I bezdomny pan w 116 autobusie miejskim.. smierdzialo ale te krzeslo i on sam byl jak wielki exponat nikt nei podchodzi lub siadal koolo niego z racji smrodu, jak w muzeum sztuki wspolczesnej :)
to tyle z I phone dyrdymalow milego poniedzialku
oto co podpatrzylem ostatnio
Nazwalem to zdjecie siostry.. no bo my takie podobne :)
Marek David w moich okularach, ponoc bardzo mocnych - 1.5 i -1
Konczylem kanapke, praktycznie ostatni kens i patrze a na talerzu KOZIOLEK MATOLEK jak moglem tego nei zarejestrowac :)
To dla pewnej blogowiczki z argentyny pewnej M. zobacz mowilem o tym filmie tramwaj zwanym pozadaniem a wlasnie go kupilem nigdzie indziej jak w Buenos Aires w slonecznej dla ciebie teraz Argentynie
Imieniny Andrzeja Krzywego i moja Violetta Villas :)
Cezary w kasku ktory pan przetrzymal mu w sklepie ponad pol roku...
I bezdomny pan w 116 autobusie miejskim.. smierdzialo ale te krzeslo i on sam byl jak wielki exponat nikt nei podchodzi lub siadal koolo niego z racji smrodu, jak w muzeum sztuki wspolczesnej :)
to tyle z I phone dyrdymalow milego poniedzialku
Komentarze
:)
A bezdomny pan wyraził zgodę na zamieszczenie jego zdjęcie? hihi
Również życzę miłego poniedziałku!
(mój to kolejna głodówka na uczelni :( )
w wypozyczalni "los amigos" w sasiedztwie az tak fajną, stylową obwolutą dvd "tramwajem zwanym...." nie zacheca ale i tak go sobie w dlugi weekend odsiwezylam
swoja droga jest zaskakujace ile starych filmowe, ktorych nie moglam znalezc nigdy w warszawie -tu odnajduje bez trudu
w razie gdybys mial zapotrzebowanie na cokolwiek filmowego-poszukam- daj znak
okazuje sie,ze przesylanie paczek stad nad wisle to kwestia tylko tygodnia :)
usciski! i dobrego tygodnia
M.