PIERWSZY LISTOPADA

pierwszy przymrozek,

moze deszcz,

a przede wszystkim dla mojego zycia odliczanie do urodzin, Wlasnie wtedy zazwyczaj zaczynala sie kampania LEGO by przez te kolejne dni, jak ze wazne dni, swoim sposobem rozpieszczonego jedynaka uzyskac najwiekrza paczke lego lub jesli budzet dolarowy na to nei pozwalal, (wlasnie po to byly te dni) wybrac taka obtymalna paczke w ktorej dane klocki pozwalaly by mi budowac z innych zestawow nowe niesamowite budowle.. Np:

Nowy rycerz z przulbica otwierana i duchem ktory swieci w ciemnosciach lub piratem z lodka ktory ma palme i pistolet. To pozwalalo mi potem budowac cale okrety bo mialem cala ekipe... nie potrzebowalem statku wystarczyla mi mala paczka.. ale to trzeba bylo wlasnie w tych dniach ocenic... pokazac rodzica w postaci rysunku z katalogu a najprosciej nauczenia ich na pamiec numeru seryjnego... Trzeba pamietac ze wtedy w pewexach nie bylo wszystkich paczek ktore byly w katalogu. Dlatego wlasnie w tych dniach chodzilem z mama po meiscie by przy okazji zajrzec do Pewexu ( dwa najwazniejsze pewexy we WROCLAWIU KTORE ZNALEM) plus malutkie w hotelach wszystkie mialem obczajone. Wtedy kiedy uz wiedzialem jaka paczke i jaki bidzet i gdzie to lezy... zalezalo od szczescia czy ktos to wykupi do 8 listopada czy nie...

dlatego 8 listopada nigdy nei wiedzialem czy to bedzie paczka ktora chcialem... robilem tez obcej w razie czego.... bo to byl najwazniejszy prezent w roku...

i tak 7 listopada nei moglem spac... zmuszalem sie by zasnac ale podniecenie nie pozwalao mi... ale... kiedy kolwiek w nocy sie przebudzilem tego 8 listopada.... gnalem do rodzicow

budzilem ich... i przy swietle lampki w nocy... dostawalem prezent...

LEGO hura...
i nowa ksiazeczka i nowy zestaw... i jak zajebiscie miec urodziny... co za dzien.... czemu tylko co rok?


za tydzien mam 30 lat.... i juz nie moge sie doczekac :)

a czy jest kampania ?

Jest tylko ze ja mam w rekach budzet na LEGUSY i ja sobie wybieram prezent

rozpieszcozny do maxa wciaz jedynak