piątek, października 31, 2008

PRAHA PRAHE PRAHEM




No i znowu kuszetka.... telepie wytelepalo mnie ludzie.... i znowu caly dzien w tej pradze na zwalce bo jak kogos telepie cala noc, nawet jesli ma przedzial sypialny, no chce sie spac

Ale nie po spanie tu przyjechalem lecz by walczyc o kredyty poczatkowe i sprawdzic jak tam Blazej z muzyka sobie w dolby radzi.

i musze przyznac ze bardzo ladnie sobei nasz kolega poradzil i jestem z nigo bardzo dumny :)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Mmmm *_* Screen #1 Molto bello! :D

Że też trzeba czekać do lutego :S

~Ewe