wtorek, października 02, 2007

STAN WOJENNY 10 DNI ZEBY STWORZYC MILOSC ZNACZY FILM



Za 10 dni robimy film... Dostaje tysiace pytan na minute i daje pare odpowiedzi. Dziennie obrazam dwoch ludzi i zyskuje 3 przyjaciol. tak po krotce moge opisac co sie dzieje.... Rysuje storboard... i czuje sie jak przed matura... Jak sie robi film typu tranwaj jest to minuta filmu na jeden dzien zdjeciowy gdzie mozna dopracowac kazdy szczegol przez dwa tygodnie... to tak jak bys pisal kartkowke z trzech ostatnich lekcji... Natomiast ta fabula to jedna wielka matura.. materialu jest tak duzo ze mozna sie zapetlic.... Wczoraj mialem dziwny dzien. Poszedlem do domu i po paru godzinach rysowania storyboardow... polozylem sie... mialem godzine drzemki i dokladnie przypomniala mi sie sytuacja kiedy przygotowywalem sie do matury.. tego bylo tak duzo ze najlepsza opcja bylo po prostu isc spac.. oczywiscie w czasie drzemki wystepuja wyzuty sumienia ze powinienem przecierz pracowac a nie spac.. ale to juz mam za soba... glowa czasami boli... jest ciezsza niz zazwyczaj.... czuje sie jak bym byl na dlugim sprawdzianie... Staram sie nie denerwowac... nie podnoscic glosu... isc do przodu i nie obracac sie za siebie...

To jak w tej bajce o parysadzie.... idz do przodu i nei obracaj sie bo zamienisz sie w kamien... A w nowym mieszkaniu cisza... spokoj.... zero intenetu... zero dzwiekow... czuje sie samotny... ale potrzebowalem tego... potrzebowalem samotnosci...

Byl tez pierwszy casting na Agate... okazalo sie ze dziewczyny z YOU TUBE bardzo sie zestresowaly na zdjeciach probnych i pomimo ze bylo tam tylko pare osob na tak zwanym OFFIE nie pamietaly tekstu i drzal im glos... Ja i tak sie ciesze ze przyjechaly i mam nadzieje ze to tez bedzie dla nich poczatek by dalej cos robic w tym kierunku...

ide dalej... do roboty... :)

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

matura się zbliża... idę spać :D

Anonimowy pisze...

jak to pierwszy casting na agate to ja na którym bylam??? 12.09???

Anonimowy pisze...

o to już wiemy gdzie będzie się uczyła Agata.. u Salezjanek?
Tylko kim Ona jest ta dziewczyna, mam nadzieję, że na swoim bloggerze szepniesz słowo... gdy już wybierzecie tą jedyną :)

Anonimowy pisze...

moze poszlaś nie na ten casting co trzeba??:D

Ja wlaśnie zaczelam czytac książke nieoczekiwana zmiana płci i też jestem ciekawa kim jest ta szcześciara ktora dostanie te role:) czekamy na wiadomości...:D




Kamyczek:)


ps. ja tez ide spac