czwartek, września 07, 2006



Jest czas na lowienie sieci i na suszenie ryb jak powiada znany poeta antyczny ROMANEK. A w rzeczywistosci wyglada to tak ze od czasu, kiedy przyjechalem do tego miasta, propozycji nie ma konca... a dlonie tylko jedne. I teraz pytanie co tu wybrac a co nie. Gdzie wejsc a gdzie wyskoczyc. Bedziemy robic dwa teledyski, program dla polsatu i byc moze jedna reklame i droga i tych byc moze jest tak duzo ze na koncu moge miec mniej niz te ostatnie 100 zl ktore trzymam w portfelu :) Wiec jak powiadaja.... samo zycie..

Z innej strony zalaczam to zdjecie slubne moich rodzicow, bo zastanawialem sie czy tak naprawde powinni sie ludzie zenic. Wygladaja w sumie tak niewinnie. Ja znam tylko dwie pary, ktore maja slub. Osiaki i Stefaniaki. Inni jakos nawet o tym nie mysla na glos. Skoro tak trudno sie rozstac bez slubu, jak cholernie trudno musi byc tym, ktorzy borykaja sie z tym na codzien w nieudanym malzenstwie... to sa takie moje wolne mysli. Jestem tak wyczerpany ze nawet nie wiem po co dzis pisze co kolwiek na tym globusie:)

Co jeszcze fajnego zie wydazylo .... Cezary Harasimowicz dal mi swoj scenariusz do zrealizowania. Wystarczy go tylko zrobic. Ponoc jest w moim stylu.. nawet nie wiedzielem ze wogole mam jakis styl. Ale przyznaje ze po 15 stronach moglbym to zobaczyc na duzym, ogromnym ekranie :) Zobaczymy co z tego wyniknie.... byc moze debiut

1 komentarz:

Reka Kaios pisze...

kondzio... czekam na newsy!