Burzy nie bylo, wiec miota sie ta pogoda od przed wczoraj. Pylki lataja wsciekle a ludzie senni nie do zycia. Zatkany nos, czerwone spojowki, i ten pulsujacy dzwiek w mojej glowie, nie nastraja mnie by cieszyc sie kazda chwila. Z drugiej jednak strony staram sie go wziasc takim jakim jest. I to cisnienie i ta alergie. Co? pierwszy raz to mam? trzeba sie nauczyc z tym zyc. Staram sie.

Komentarze

taka jedna.. pisze…
http://www.plotek.pl/plotek/51,79592,6665775.html?i=2

;p

Popularne posty