sobota, stycznia 27, 2007



Szkola sie tak bardzo nie zmienila po za tym ze zmienila dosc bardzo... :)



Wchodzisz do klasy i dzieci momentalnei wstaja i calym glosem sylabizuja slowo... DZIEN DO BRY.... a jak wychodzisz DO WI DZE NIA.... szok




Klasy sa mniejsze o polowe nie ma wypchanych 35 klas... moze 15 osob... gora...



Czas ktory daje nam produkcja moze da nam mozliwosc przygotowania przed produkcyjnego planu by w ten dzien krecenia wszystko.. lub prawie wszystko lub chociarz polowa rzeczy ktore mam w glowie .. zostaly zarejestrowane na tasme :) nie zapeszam.

Brak komentarzy: