środa, października 14, 2015

A tak z dupy - czyli o głównym wątku w filmie



  Czasami po prostu trzeba zacząć. Zabawa polega na tym, by bez myślenia o czymkolwiek zacząć pisać.  Namawiam do zabawy, bo z tego może wyjść jakiś początek.  Właśnie to robię. Nic nie mam specjalnego do napisania. Nie mam tematu. Nie mam pomysłu. Piszę. Wy to czytacie. Kiedy coś takiego się dzieję warto zajrzeć do uczuć. Jak się czujemy. To najtrudniejsze ale od emocji warto zaczynać. Odnaleźć w sobie te couchingowe JAK SIĘ CZUJESZ? CO ROBISZ?

  Jestem w wirze pracy. Znowu piszę. Piszę nową wersje filmu Powrót do Legolandu. Tym razem wersję piątą.  Na czym to polega?

  Zmieniam totalnie strukturę filmu a zatem wszystko to, co tej strukturze nie służy. Struktura jest ważna, bo ludzie w kinie lubią odnajdywać się w niej.  I najważniejsze. Uwielbiają kulminacje. To zrozumiałem. W SPIRALI był filmem minimalistycznym z otwartym zakończeniem z ukrytą motywacją punktem zwrotnym. Słowem bardzo niszowy przekaz rozpoznania. Bo taki to był film. W Legolandzie chce dotrzeć do pani Halinki z nad przeciwko i do wyrafinowanego widza. Dlatego taranuje wszystko to, co mogłoby im przeszkodzić w zrozumieniu historii. I na tym polega w sumie scenariusz.

Są to przejścia z jednej informacji do drugiej, które mają na celu zaciekawić widza i wkręcić się w historię. Pierwszym zaczepieniem jest odkrycie wątku głównego, więc celu.

Indiana Jones miał arkę, Szeryf Rekina tak by można było doprowadzić do kulminacji.

Problemem dzisiejszych filmów jest brak dobrej kulminacji, ponieważ dobra kulminacja czyli innymi słowy coś nieodwracalnego, uniemożliwia zrobienie drugiej części danego filmu. Przykładem tego są Czułe Słówka dwa lub Chinatown 2.

Wątek główny jest tylko pretekstem a nie ideą. Tu popełniałem wcześniej zasadniczy błąd. To słowo główny, było dla mnie bardzo istotnym i najistotniejszym z możliwych tematów a nawet nie wiedziałem, że temat to zupełnie coś innego. Na tym polega historia. Posługujemy się wątkiem głównym by opowiadać zupełnie o czymś innym.

Inaczej. Moja Mama grała kiedyś rolę tytułową. w przedstawieniu KONIK GARBUSEK grała konika garbuska ale to nie była główna rola. Konik był celem fabuły. Tak samo jest z wątkiem głównym. On tylko jest z założenia ale nie jest tak istotny jak wszystko to o czym piszesz pomiędzy. I jaki masz główny cel. 

Wątek główny to szlak po którym widz może chodzić wierząc w osiągnięcie celu. I go osiąga bo wspina się. Więc wierzy w arkę a tak naprawdę film poszukiwacze jest zupełnie o czymś innym. Jest o niezłomności. Jest o wytrwałości. Jest o pasji.

Tak samo będzie w filmie o DDA. Tematyka jest bardzo poważna ale sam plot główny jest bardzo banalny.

  Zagubiony dwudziestopięciolatek przygotowuje się do roli ojca. Czy uda mu się odnaleźć siebie przed narodzinami? Czy będzie dobrym ojcem?

 Proste, czyż nie? Jest ro mówiąc po angielskiemu Redemtion plot. Czyli plot odkupienia. Bardzo popularny w tego typu dramatach. Mogę to samo powiedzieć o filmie SHAME lub sprawa Kramerów i Czułych Słówkach.  To bardzo ciekawy rodzaj fabuły, ponieważ szybko zyskuje swoich zwolenników w postaci widza. My oczekujemy odkupienia. Na tym polega ta droga życiowa. Rodzimy się by nagrzeszyć i się odkupić. To najstarsza historia dziejów nam znanych i przyszłych.

 Wykorzystałem swoje doświadczenia przed rodzicielskie właśnie po to, by ukierunkować widza i przeprowadzić go przez poważny problem ludzi z DDA. Bez tego, film byłby zrozumiany tylko dla DDA. A ma być zrozumiany przez wszystkich. Teraz w oparciu o wątek główny. Widz będzie miał prawo zrozumieć historię tego bohatera. Bo sam chce się odkupić w swoim prywatnym życiu.

 Film W SPIRALI nie daje tej nadziei. Tak jak nie daje nadziei film GŁÓD. I wiele innych minimalistycznych filmów, które kocham i przeżywam po stokroć. Film Powrót do Legolandu będzie filmem klasycznym. Trzeba mieć parę takich na koncie, by móc eksperymentować z widownią, już znaną i rozumiejącą przekaz wcześniejszych twoich filmów. I taki jest mój plan po W SPIRALI.

 No cóż, popisałem, rozgrzałem się, idę pisać dalej. Systematyczność w pisaniu jest wymagana. To jak jazda w pociągu. Kiedy wejdziesz, możesz podróżować tylko pomiędzy różnymi przedziałami ale pociąg jedzie dalej.

A teraz ty, zejdź z tego internetu. Otwórz pustą stronę i zacznij po prostu pisać.


Brak komentarzy: