niedziela, stycznia 06, 2013

OCEAN 13



Na poczatku jest mysl. Pojawia sie. Jest efektem wczesniejszych mysli lub czyms calkowicie nowym, odkrywczym. Pojawia sie pod wplywem inspiracji lub osobistych przezyc. Kiedy jest mysl... jest dzialanie.

Nie wiem dlaczego pojechalem. Dlaczego akurat tam i teraz. Moze jestem teraz otwarty na nowe a moze tak mialo byc. To byla kwestia czsu za nim pojawie sie na oceanie. Przeciez to zawsze we mnie siedzialo, mysle sobie teraz te slowa... postaram sie opisac moj najlepszy sylwester jaki mialem w swoim 34 letnim zyciu. Ale od poczatku...

Nie lubie sylwestra. Impreza na sile. Smutne odliczanie. Pozorne zyczenia. Pozorne postanowienia poprawy. Lek przed nowym. Zal za starym. Ucieczka od samotosci. Zrozumienie przemijajacego czasu a w konsekwencji tego jednego pieknego dnia w ktorym umrzemy.. wiec po chuj. I w tym roku mialo byc podobnie. Po przemilych swietach w Londynie z moja Mama chcialem wiecej. Nie chcialem tego nieprzyjemnego odliczania w samotnosci. Ja pierdole nie mam nikogo nie czekam na rzadnego smsa nie mysle o nikim jestem sobie sam sterem zeglarzem i okretem... tylko gdzie to morze.



A moze zaprosze kogos z przeszlosci. Byla jedna druga trzecia osma dziewczyne. Moze to mi pomoze przelamac ta passe. Moze oleje. Nie wyjde z normy pojde spac o dziewiatej z nadzieja ze nie obudze sie minute przed polnoca... i wtedy zobacyzlem na facebooku zaproszenie.. Kto ma ochote pojechac na TENERYFE i zeglowac na WYSPY KANARYJSKE...

Jhon Lennon mial taka wyprawe pare meisiecy przed smiercia. Poplynol z przyjacielmw rejs. Bardzo sie uspokoil i byl gotowy na nowe. Bardzo go to oczyscilo. Czy jeszcze bardziej moge sie oczyscis.. W koncu I CHING wyraznie mowi.. sa reforma ale bedzie rewolucja. Wiec zgadzam sie i juz a drugi dzien ide o czwartej nad ranem z VICTORIA PARK przez HOKNEY i LIVERPOOL do LONDON BRIDGE. Ide godzine i szesc minut... Ide bo wiem ze potrafie isc. W koncu od lat chodze i biegam dlaczego by nie zaczac tej podrozy od czegos co znam i na czym moge polegac. Na wlasnych nogach.

Pociagiem do Luton i juz siedze w samolocie na Teneryfe... Shit, przypomnialem sobie ze znowu nie zajrzalem gdzie to gowno tak naprawde lezy. Nawet nie wiem gdzie lece i co to za kraj. Trudno... dowiem sie po drodze, pomyslalem. Plan byl prosty z racji ze od miesiecy nie mam swojego polskeigo telefonu a angielski dziala tylko w anglii.. jestem PHONELESS... w doslownym tego slowa znaczeniu. Pieprzyc Romingi SMSY i OCZEKIWANIE... telefonu brak. Natomiast jest nazwa miasteczka i portu gdzie bedzie czekal na mnie ZBYSZKO... wiec przygoda.



Przylecialem. Chmury... Czy ja kiedys w koncu dostane troche slonca. Usmiechnolem sie do siebie... Ja peirdole gdzie kolwiek nie pojade zawsze leje. Juz sobie wyobrazam ze j w koncu jestem wzorowym katolikiem przestrzegajacym dekalog. W koncu u kresu zyci przechodze na droga strone i wchodze do bram raju.. a tam leje. Tak... nie zdziwil bym sie naprawde..



Przyjechalem do portu i nic. Nikogo nie ma. Oczywiscie sa Lodzie Jachty ale ZBYSZKO jak najbardziej nie.. gdzie ja jestem i po co to robie ? Czas na plan B. ZNajde jakas budke telfoniczna i zadzwonie do Zbyszko... i widze... jak idzie.. Kapitan ZBYSZKO z zaloga... MACKIEM i jego dziewczyna AGNIESZKA... na jachcie siedzial juz bosman JACEK... no pieknie...

Pochmurne niebo, ocean i ten maly jacht wyplywamy na otwarty OCEAN... wedlug obliczen bedziemy plynac do celu 15 godzin... nowy rok zastanie nas gdzies na otwartym oceanie

To wszystko co slyszeliscie o OCEANIE jesli nie byliscie na OCEANIE i to w tej postacie jachtu to nic w porownaniu do tego jak jest naprawde. Oczywiscie jest jacht... oczywiscie sa niekonczace sie fale i jest ster i sa zagle i brzeg powoli znika... i jest choroba morska... ale to nie jest tam zyganie jak na filmach... to clay proces czego mialem sie szybko przekonac i zrozumeic na wlasnej skorze...




CHOROBA MORSKA

Zaczyna sie niewinnie... jak wszystko w tym naszym zyciu. Bo buja i wszystko sie trzesie... Tego dnia z racji pogody plynelismy z bardzo silnym wiatrem pod fale... czyli nie dosc ze szybko i czas podrozy skrocil nam sie z 15 do 10 godzin to co pare sekund obijasz sie o fale wiec BUM... BUM... BUM... wszystko sie chwieje... a cale twoje wnetrznosci w srodku... twoj mozg nie potrafi odroznic ruszajcych sie fal... od ruszacego sie statku... I zaczyna swirowac i na to nie ma lekrstwa.. jestes w dupie...



Zaczyna sie od tego ze jestes mniej rozmowny. Wszyscy gadaja a ty tak starasz sie bardziej ta wycieczke zachowac dla siebie... miec ja w sobie... ale to tylko pozory... bo we wnetrzu juz odbywa sie bitwa pod tytulem... NI CHUJA NIE PORZYGAM SIE... nie dam sie i nie beda oni patrzec jak wymiotuje.. Nie ze mna te numery... jestem na to za silny. Bede obserwowal horyzont... oddychal gleboko... i nie sie zlego nie stanie... i najwazniejsze.. nie zejde na dol... pomimo tego ze chce mi sie siku.. wiem ze jak zejde na dol to juz po mnie... nikt mi nie musi o tym mowic.. widze to.. tak sie wszystko chwieje.. bez odniesienia..

Po dwoch godzinach.. tej walki... powoli zdajesz sobei srpawe ze jesli bedziemy plynac 10 godzin... a minely dopiero dwie.. nie koniecznie uda sie usatysfaconowac cialo... ale nie... ni chuja nie pozygam sie przy nich... szczegolnei ze od bosmana padla juz komenda..

- O... cos tak nudno.. jeszcze nikt sie dzisiaj nie porzygal...

wiem ze pije do mnie wiem ze to juz nie chodzi o zwykle zyganie.. chodzi o moje ambicje... w tym samym czasie zaczyna mi sie bardzo swobodnie odbijac... tak delikatnie... niewinnie... po godzinie nadeszla noc... Fale sie wzburzyly... Wiatr podkrecil do paru wezlow wiecej.. chlopaki pobijaja rekord... dawno tak szybko nie plyneli... Zagle dzilja a nasz jacht przechylony jest o dobre 45 stopni w lewa strone...Teraz nie tylko walcze z tym by sie ni eporzygac ale kurczowo chytam sie rurki a moje buty i kolano opieraja sie calym ciezarem ciala o stolik.. O kurwa... przeciez ja moge wypasc z tej lupinki... Dookola OCEAN I TYLKO OCEAN... ciemno... za chmurami z wielkim wiatrem... a mi niedobrze... naprawde czuje sie coraz gorzej... I nei widze juz horyzontu.. Widze tylko fale... czuje wiatr... Widze ja to szybko zapierdala i nie ma zamiaru przestac przez kolejne pare godzin..



Godzine pozniej znalazlem sie po drugiej stronie burty. Przyczepiony pasami poneiwaz zaczeynalo sie robic niebezpiecznie... Witr byl na tyle silny ze woda przechodzila przez praw burte... i bujlo... nie wytrzymalem..

PAF... PIF... PAF... wyrzygalem ...

przegralem ale o dziwo poczulem ulge... mialem ine problemy na glowie.. niz zyg... widze potwarzach moich przyjaciol ze sa tak samo osrani jak ja... wiec nie jestem sam.. PAF...

Problem w chorobie morskiej polega na tym ze jak juz puscisz pierwezego pawia.. przychodzi drugi i trzeci... niestety zoladek wyproznia sie i potem rzygasz niczym... slina... lub wydaje ci sie ze wnetrznosciami... ja juz nie mialem czym rzygac...

Stary rok 2012 sylwester a jq wyrzygalem wszystko co moglem tego starego roku.. trudnego roku.. Emocnionalnego roku... rok w kotrym nie pnowalem nad niczym od dnia 1 do ostatniego... JACEK przychodzi i podeje mi COLE... wiec pije ja.. i rzygam nia... pije... i rzygam o smaku COCA COLA...

Przechylenie bylo tak silne ze zajrzalem na zegarek... nie wierze... boze... tego jeszcz ba byc z dobrych szesc do osmiu godzin... O ja pierdole... moge nei przezyc tej wycieczki..

Pojawil sie ksiezyc... pietnascie minut do godziny jedenastej... a ja trzymam sie kurczowo rurki rzygajac wczesniej wypita kola lub niczym... widze ze to sie moze wywrocic... jeden blad... i przyczepiony tymi pasami polece na dno... nie przezyje... a przeciez tyle jeszcze chcialem zrobic... mialem te swoje pieprzone plany... I nie mam nawet dzieczyny a co dopiero zony .. nie mam dzieci.. nic nie osiagnolem.. i nawet w tej chwili zwisa mi to... zdecydowalem sie na przygode by dzisiaj umrzec... a to mi niespodzianka...



Zaczolem myslec o tych wszystkich kobeitach z kotymi bylem w ktorych bylem zakochany spedzalem nieprzespane noce... co teraz robia... napewno ze swoimi chlopakami mezami na prywatkach... zakonczonym goracym sexem przytuleniem... miloscia... najebka zabawa... a ja tu w czarne dziurze wyrzygam zaraz cale swoje wnetrznosci... potem utone... facbookowy news typu RIP.. i chuj... z mojego wyboru... alez ja bylem glupi... zachcialo mi sie przygody... w koncu przestal sie bac by umrzec... pradoks... znowu pieprozny pradoks...

i stal sie cud.. Wplynelismy za wyspe.... i wiatr ucichl... odczepilismy pasy... i odliczamy... nowy rok 2013... na spokojnym juz Oceanie.. a widzimy wszystkie fajerwerki tej wyspy... jes przepieknie.. ja szczesliwy jak nigdy wczesniej.. oczyszcozny ze starego roku.. Pusty... w zoladku w sercu w glowie.. tu i teraz bez jakiej kolwiek mysli o tym co bedzie dalej.. ta chwila jest moim zlotem..

I tak spedzilem nowy rok... to byl moj najlepszy sylwester... czegos takeigo potrzebowalem...

Wiele by jeszcze mowic o wyprawie ktora miala przygode z ROMANEM PASZKE ktora nie che opisywac na lamach bloga.. jest to za osobiste i chce to jeszcze zachowac dla siebie... tak samo jak powrot na teneryfe i przylot do Barcelony.. ktora widzielm pierwszy raz... w sloncu.. od tego feralnego dnia sylwestra... w sloncu i radosci zycia... w tym nowym ale jak juz starym dla mnie 2013...

ale chce opisac jeszcze jedna chwile ktora mnie dotchnela szczegolnie keidy wracalismy juz z falami nie pod prad... w drodze na teneryfe..

Siedze sobie zmeczony ale wciaz na pokladzie.. owiniety kocem.. i slucham na I phonie muzyki z filmu RYDWANY OGNIA VANGELISA... dokladnie ostatni utwor taki 15 minutowy szalony. KOmbinacje calej tej przygody tej ppieknej plyty.. donioslej i takiej trafnej do tej sytuacji.. plyniemy na brzeg teneryfy i widzimy juz latarnie.. maly punkcik...




Z tylu widze jak ksiezyc oswietla ocean tworzac taka zarysowana juz droge... widze tez JACKA ktory skupiony steruje calym naszym okretem a czerwone swiatlo busoli oswietla jego skupiana twarz.. SLychac wiatr.. a w kontrze na ten ksiazyc.. i ta muzyka... i patrze na dziub gdzie widac ciemnosc i tylko ta mala latarnie i tak sobei pomyslalem...



Nasze zycie to taka podroz.. mam 34 lata.. i widac gdzies moja latarnie i choc jest daleko kiedys do neij doplyne... Z tylu widac zayrsowana droge przez ksiezyc.. widac jak na dloni cale moje zycie... ale jestem tu i teraz i z ta muzyka wierzcie mi lub nie ale wszystko wydawalo sie taki proste bo sama podroz jest piekna.. nie punkt do ktorego plynelismy.. Chyba jestem romantykiem bo bardzo wyraznie widze te chwile... i beda ze mna juz do konca.. dla tych chwil sie zyje... wlasnie dla nich.. wiec pomimo rzygania i fal... enjoy the ride... tak jak tego weiczoru.. wiedzac ze to nie moja ostatnia przygoda z zeglarstwem a raczej ta pierwsza... :)


7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

ebook outsourcing espa ol gratis http://audiobookscollection.co.uk/ZB-2005-Formal-Specification-and-Development-in-Z-and-B-4th-International-Conference-of-B-and-Z-Users-Guildford-UK-April-13-15-2005-Proceedings-Programming-and-Software-Engineering/p209937/ river teeth volume 10 ebook [url=http://audiobookscollection.co.uk/Living-happily-ever-after-putting-reality-into-your-romance/p119390/]batista unleashed ebook[/url] ebook design free

Anonimowy pisze...

bought by the greek tycoon ebook http://audiobooksplanet.co.uk/Philippe-Cabestan/m101139/ ebook html the complete reference [url=http://audiobooksplanet.co.uk/Maximilian-Fuchs/m86019/]wedding vows ebook[/url] free ebook download c

Anonimowy pisze...

publish a ebook http://audiobooksworld.co.uk/de/TTC-Great-Masters-Shostakovich-His-Life-and-Music/p29108/ seadoo bombardier ebook [url=http://audiobooksworld.co.uk/Igor-Babou/m52308/]spoon bending ebook[/url] the outsiders ebook

Anonimowy pisze...

celebrity branding you discount ebook http://audiobooksworld.co.uk/BBC-The-Last-Days-Of-Socrates-2-Socrates-In-Prison/p11347/ spellwork ebook [url=http://audiobooksworld.co.uk/Small-Business-and-Entrepreneurship/c1359/?page=4]ebook the ethics of redistribution[/url] ebook library software
[url=http://audiobooksworld.co.uk/Guillermo-G-mez-Pe-a/m45825/][img]http://audiobooksworld.co.uk/image/4.gif[/img][/url]

Anonimowy pisze...

garmin truck map software http://buyoemsoftware.co.uk/product-36703/WinsoftMagic-Advanced-JPEG-Compressor-2011-9 gateway web cam software [url=http://buyoemsoftware.co.uk/product-33112/MechCad-Software-AceMoney-4-0-Multilingual]drtax canada tax preparation software[/url] shelby church membership management software
[url=http://buyoemsoftware.co.uk/es/news-38/Oracle-unveils-Solaris-11-hardware-package]Oracle unveils Solaris 11, hardware package - Cheap Legal OEM Software, Software Sale, Download OEM[/url] dvd player software slow computers
[url=http://buyoemsoftware.co.uk/product-10106/Touratech-QV-Professional-4-0-MultiLanguage][img]http://buyoem.co.uk/image/7.gif[/img][/url]

Anonimowy pisze...

[url=http://certifiedpharmacy.co.uk/products/deltasone.htm][img]http://onlinemedistore.com/7.jpg[/img][/url]
pharmacy brattleboro vt http://certifiedpharmacy.co.uk/products/cefixime.htm pharmacy technician average wage [url=http://certifiedpharmacy.co.uk/products/xtz--energy-booster-.htm]lake worth pharmacy[/url]
pharmacy tech medical coding salary http://certifiedpharmacy.co.uk/products/clomid.htm pet online pharmacy [url=http://certifiedpharmacy.co.uk/products/vasotec.htm]vasotec[/url]
establishment of school of pharmacy in the islamic world http://certifiedpharmacy.co.uk/categories/women-s-health.htm cosco pharmacy [url=http://certifiedpharmacy.co.uk/products/dramamine.htm]pharmacy ca[/url]
uams pharmacy little rock http://certifiedpharmacy.co.uk/products/doxycycline.htm red cross pharmacy [url=http://certifiedpharmacy.co.uk/products/femara.htm]femara[/url]

Anonimowy pisze...

[url=http://englandpharmacy.co.uk/catalogue/b.htm][img]http://onlinemedistore.com/12.jpg[/img][/url]
establishment of the school of pharmacy http://englandpharmacy.co.uk/products/sinequan.htm reeves sain pharmacy [url=http://englandpharmacy.co.uk/catalogue/f.htm]alliance pharmacy belfast[/url]
the doctors pharmacy http://englandpharmacy.co.uk/products/requip.htm target pharmacy management [url=http://englandpharmacy.co.uk/products/avapro.htm]avapro[/url]
sample cvs pharmacy receipt http://englandpharmacy.co.uk/products/neurontin.htm cough medicines available through pharmacy without prescription [url=http://englandpharmacy.co.uk/products/altace.htm]mexican pharmacy vicodin[/url]
kenwood pharmacy fayetteville georgia http://englandpharmacy.co.uk/products/kamasutra-contoured-condoms.htm canadian veterinary pharmacy [url=http://englandpharmacy.co.uk/products/precose.htm]precose[/url]