niedziela, lipca 02, 2006



Zdjecia do Filmwebu zakonczonne. Alek a Ojciec moj, poradzil sobie znakommicie. Ekipa byla wspaniala i do samego konca walczyla z zywolem. A dzisiaj odbyla sie przeprowadzka na nowe lokum, ktora miala trwac godzinke a trwala caly dzien. Okkazuje sie, ze ludzie gromadza wiecej smieci niz przypuszczaja. Mam nadzieje, ze uda mi sie pojechac na te wakacje... Bo widze nad soba czarne chmury pracy, ktore mnie troche przerazaja. Jak grom z jasnego nieba...

Brak komentarzy: