No i mamy nowy rok 2010. Jak sie w nim czujecie? Czy wszystie postanowienia nowo roczne realizuja sie czy byc moze zakopaliscie je wraz z odejsciem starego roku? Motywacje motwacje motwacje. Chcemy obiecujemy i piec dni pozniej nawet nie pamietamy ze wogole byly. Ja tez mialem postanowienia ale postanowilem sie z nimi przespac gdzies z tydzien by zobaczyc czy wogole maja jaki kolwiek sens. I okazuje sie ze wciaz maja co mnie bardzo cieszy.
Moja glowna mysl na ten rok to jest .... ROBIC ROBIC POTEM MOWIC... co za tym idzie bede mowil o tym co juz zostanie zrobione a nie ze zamierzam cos zrobic... o... proste. Byc moze nie bede mial w zwiazku z tym o czym pisac ale poniewaz juz od jakiegos czasu robie nie mowiac wiec mysle ze wszystko sie wyrowna
Moja glowna mysl na ten rok to jest .... ROBIC ROBIC POTEM MOWIC... co za tym idzie bede mowil o tym co juz zostanie zrobione a nie ze zamierzam cos zrobic... o... proste. Byc moze nie bede mial w zwiazku z tym o czym pisac ale poniewaz juz od jakiegos czasu robie nie mowiac wiec mysle ze wszystko sie wyrowna
Komentarze