piątek, lutego 08, 2013

WRITING WRITING

Ostatnie dwa dni spedzilem w FOSIE... siedzialem w pustym zaciemnionym pokoju i pisalem nowy draft KOSTRZEWY.... drugi draft jest zawsze ciezszy od pierwszego. W pierwszym piszesz to co czujesz i ma to na koncu jakis sens lub nie. Oczywiscie mowie tu o draftach ktore maja poczatek srodek i zakonczenie. Kiedys pisalem filmy i ich nie konczylem. W polowie juz mi si enei chcialo lub brakowalo weny... Teraz... jest drugi draft... i tyle rzeczy ktore wciaz chodza ci po glowie ale przede wszystkim musisz wycinac to co nie potrzebne. Ale lubisz i ta scene i ta ze trzymasz ja ile sie da... nawet jesli tak naprawde nie powinno jej byc... Przychodzi w koncu moment ze tniesz ja i okazuje sie ze nic sie nie stalo... nawet jest to bardziej czytelniejsze... CO lepsze. Niektore sekfencje ktore sa nielogiczne w zwiazku z dziurami pomiedzy nimi po paru drobnych zmianach wciaz maja sens nawet jesli nie zmienia sie za duzo... niestety czasm mnie goni i nie bede mogl spobie pozwolic na kolejny miesiac rozwazan.. .nowy draft musi byc gotowy w poneidzialek... i tak tez sie stanie... no i to tyle ode mnie na dzis :)

Brak komentarzy: