piątek, lutego 15, 2013

AKX bez 1138



Projekt AKX 1138 byl moja odpowiedzia na bole serca, ktore towarzyszyly mi na przelomie 2011 roku. Okazalo sie ze moj projekt spodobal sie na tyle by ludzie z zespolu a przede wszystkim MARIO, zakochal sie w tym by dzialac dalej. Namawial mnie by projekt stal sie pelnowartosciowym zespolem. Zyjacy w amoku swoich innych zazylosci mialem to na uwadze ale tak naprawde traktowalem to jak jeszcze jeden projekt (ktorych w mojej glowie pelno). Dzis jestesmy zespolem i cwiczymy pare razyw tygodniu jak profesjonalisci. Powstaja aranzacje a projekt przyistacza sie w zespol. Trudno o tym nie pisac, poniewaz jest to bardzo naturalna przygod,a ktora wczesniej czy pozniej miala nadejsc. I nadeszla od wczoraj jestesmy oficjalnie zespolem AKX a 1138 wyzucilismy by bylo latwiej zapamietac ta nazwe... wchodzimy do studia w kwietniu z nowymi utworami i ze starymi ktorych powstaja teraz nowe aranzacje.. i tak to sie ma z muzyka...

zawsze mam tak ze kiedy robie wiecej a robei duzo pisze chaotyczniej na blogau... wize to po starych wpisach i zaowazam to i w tej chwili .. to dobry znak :)

Brak komentarzy: