11.12.11
Jak beda zapamietane nasze czasy? Jak nazwia ta chujnie... moze bedzie to nazwane wielka chujnia.. tak jak kiedys byl pozytywizm lub romantyzm... dzieci beda uczyly sie o wielkiej chujni... jak to wtedy bylo na poczatku dwudziestego pierwszego wieku... jak bardzo bylismy zagubieni... pochlonieci technologia informacyjna gdzie najwazniejsze mysli opieraly sie na tym kto do kogo zadzwoni kto kogo lubi a kto skopiuje ciekawszy link przeszlosci na swojej stronie, blogu. Byc moze beda oceniac ten czas wchodzac na blogi. Byc moze wejda tutaj by przeczytac jak jest... bo nie jest super.
Oczywscie pamietajmy ze nigdy nie bylo super i ten paradygmat rzadzi do dzis... oczywiscie nie mozna porownywac wojny jakiej kolwiek do tego co teraz sie dzieje.. ale juz na przykald do komuny jak najbardziej.. zawsze cos... zawsze cos nie tak... maglujemy sie jak w pralce wyciskajac brudy, czasami wychodzimy z tego wszystkeigo czysci, innym razem totalnei zafarbowani na wieki lub niepoboznie skurczeni.
Dzis nie mam na to wszystko rady.. mam tylko spostrzezenia ze jest to skutek czasow w ktorych zyjemy, czasow o ktorych nei bedzie mowic sie za wiele tak jak nei mowilo sie za wiele o 1911... dopiero wojna w 1914 i male oswiecenie przynioslo nam dwudziestolecie miedzy wojenne gdzie ludzi w koncu zaczeli myslec abstrakcyjnie ale i ta abstrakcja doprowadzila do drugiej wojny.. i badz tu madry...
ale wiem jedno... czujemy sie tak jak nasze wybory, jestesmy tym czym nasze wybory... nauczmy sie wybierac i byc konsekfentnym... rozwaznym... czasem intuicyjnym... czasem po prostu soba... i wierzmy w te wybory ze sa sluszne... niech zrzadzenia losu nie maja na nas wiekrzego wplywu.. bo my tez potrafimy tym wszystkim sterowac.. oczywiscie w wielkiej ukldance swiata i tak jest to zaplanowane i przemyslane ale wlasnie ta mysl.. ta pierwsza mysl jest jak efekt domina, gdzie wystarczy popchnac jeden klocek by wszystkie inne sie przewrocily..
ta pierwsza mysl... ta najwazniejsza...
Komentarze