czwartek, czerwca 21, 2007

RANCOR PROBLEM




Kazdy ma w zyciu jakies problemy. Niektorzy nie maja co do garnka wlozyc. Inni maja klasowke z matematyki inni sa bardzo chorzy inni cierpia na alergie jeszcze inni na nic nie cierpia a i tak cierpia bo nie wiedza co to jest prawdziwe cierpienie.
Jeszcze inni maja ciagle problemy no i ja wlasnie sie do takich zaliczam bo juz od dwoch dni nie moge zabic RANCORA



RANCOR to wlasnie te mile bydle na obrazku ktore trzeba ZEXTERMINOWAC w grze PSP STAR WARS ... Wyglada to bardzo nie groznie ale jak czlowiek gra w to dla rozrywki i natrafia na przeszkode zaczyna sie robic bardzo nie przyjemnie



Bo jak walczysz z potworem ponad 10 minut i ostatecznie i tak cie zjada jest tylko jedna mozliwosc... NET. Wiec udalem sie po rozum do glowy i napisalem: how to defeat rancor i wyobrazcie sobie, ze nie bylem sam z tym problemem. Niektorzy walczyli z tym az 2 tygodnie... ale... i tu niespodzianka... na forum bylo powiedziane ze sami doszli do tego i to bylo bardzo mile uczucie.. wiec zaprzestalem i czekam na cud...



Te gry naprawde nie robia czlowiekowi wody z mozgu. jest to bardzo szybka rozrywka ktora mozna w kazdej chwili wylaczyc. Naprawde nie jest to az takie zle jak czlowiek mysli... ale problem trzeba rozwiazac a zycie tylko jedno... hm

rancor rancor rancor

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Rancorobujcza jest różowa oranżada Helleny!!!
Siarką go!

Anonimowy pisze...

ty lepiej pisz scenopis czy cos tam innego a nie graj od rana do nocy..;P

aksinowicz pisze...

dobrze mamo uz pisze