DULL - nowy zespół, nowa płyta, wydana na winylu

 



No i stało się. Mam nowy projekt muzyczny o dźwięcznej i tępej nazwie "DULL"

DULL nie jest AKX a AKX nie jest DULL, pomimo, że wciąż gram i śpiewam i próbuje to przebić do publicznej wiadomości człowieka. Jest to z pewnością najbardziej spójna płyta jaką nagrałem. Razem z okładką zaprojektowaną przez Konrada Kęska i perkusją Maxa Psui, jest ona na tyle ciekawa, że postanowiłem wydać z nią winyl. Okazuje się, że teraz ja masz marzenie to możesz go zrealizować. 

Tak naprawdę to na każdym etapie muzykowania pojawia się marzenie posiadanie winylu. Prędzej czy później muzyk chciałby go mieć. Więc mam i ja. Znaczy będę miał, bo na razie czekam na pierwsze tłoczenie i akceptacje i inne takie. Najchętniej dostałbym ją już do ręki. 

A sama muzyka to połączenie trochę punka i new wave. Chciałem by była spójna. I miała w sobie pierwiastek gatunku. Alternatywy. 

Oczywiście promocja tego bez zasięgów to tak jakby wyjść na ulicę i rozgłosić światu, że jest się nowym prorokiem, ale staram się jak mogę. Zrobiłem cztery teledyski za pomocą AI. Zajęło mi to dwa tygodnie ale przecież mogła zająć i miesiąc. Nie wspomnę, że całość kosztowała mnie 400 złotych. Witamy w przyszłości. Zważywszy że pierwszy post na tym blogu napisałem osiemnaście lat temu.

Komentarze

Popularne posty